Ekologia w naszym życiu
Ekologiczna wioska na Fiji
Trwa nabór do wirtualno-ekologicznej wioski na Fiji. Każdy może zostać członkiem plemienia, zyskać prawo do odwiedzania prawdziwej wyspy na Pacyfiku i do budowania tam ekologicznej osady - czytamy na stronie http://tribewanted.com/index.htm. Celem projektu jest m.in. rozwijanie świadomości ekologicznej wśród internautów. Pomysłodawcy projektu, dwaj brytyjscy przedsiębiorcy, poszukują 5 tys. osób gotowych wstąpić do "plemienia", które zbuduje ekologiczną wioskę na pacyficznej wyspie Vorovoro (należącej do Fiji) o powierzchni 81 ha.
Do "plemienia" można przystąpić na okres od roku do trzech lat i zyskać prawo
do odwiedzania wyspy przez 1-3 tygodnie. Członkostwo kosztuje od 220 do 660 dol.
W tym projekcie zasadnicza jest idea ekologiczna - podkreśla Ben Keene,
współtwórca idei wioski.
Członkowie plemienia sami zaprojektują infrastrukturę wioski, począwszy od
systemu wykorzystania energii słonecznej, skończywszy na przyjaznych dla
środowiska toaletach.
Wodzem wioski będzie miejscowy - o imieniu Tui Mali (na wyspie żyje obecnie
jedynie on, jego brat i ich żony). To z nim członkowie plemienia będą podejmować
kluczowe decyzje na temat losów plemienia i wioski.
Członkowie plemienia aktualnie przebywający na wyspie mogą zająć się budową
domów, połowem ryb albo po prostu odpoczywać na plaży, czytając książkę. Mile
widziani są cieśle i inni ludzie posiadający praktyczne umiejętności, przydatne
na wyspie - zachęca Keene. "Szukamy ludzi z pomysłami, jak wykorzystać własne
zdolności, niezależnie od tego, czy będą to instruktorzy jogi, trenerzy czy
artyści".
Plemię ma liczyć 5 tys. osób. Na wyspie może jednocześnie przebywać setka,
reszta uczestniczy w życiu wioski dzięki transmisji internetowej i głosowaniom -
tłumaczą twórcy idei wioski, Brytyjczycy Ben Keene i Mark James.
Projekt będzie filmowany, a cotygodniowe odcinki - dostępne w internecie.
Organizatorzy zastrzegają jednak, że nie ma to nic wspólnego z tzw. reality TV.
"To jest prawdziwe życie. (...). Nie chodzi tu o wygraną. Nie ma zwycięzców, nie
ma głosowania. To program o prawdziwych ludziach, zbierających się w konkretnym
celu, aby razem pracować nad stworzeniem plemiennej społeczności" - mówią.
Do plemienia zapisało się już niemal 700 osób w wieku od 18 do 67 lat,
pochodzących z ponad 20 państw.
Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce