Ekologia w naszym życiu
Sejm uchwalił ustawę o naprawie szkód w środowisku
Sejm uchwalił w środę ustawę o zapobieganiu i naprawie szkód w środowisku, która określa zasady odpowiedzialności za zanieczyszczenia. Ustawa dostosowuje polskie prawo do dyrektywy unijnej z 2004 roku. Za uchwaleniem ustawy głosowało 395 posłów, jeden wstrzymał się od głosu. Wiceminister środowiska Krzysztof Zaręba podczas prac nad projektem wyjaśniał, że dotychczas sprawy odszkodowań za zanieczyszczenie środowiska były rozwiązywane w różny sposób. W każdym państwie członkowskim UE były odrębne przepisy, dlatego też ustawa ma istotne znaczenie dla jednolitości w obrębie całego unijnego rynku.
Przepisy dyrektywy unijnej powinny zostać wprowadzone do legislacji państw
członkowskich przed 30 kwietnia 2007 roku.
"Zasada zakładająca, że zanieczyszczający środowisko płaci, jest stosowana w
Polsce już od lat. System opłat i kar za zanieczyszczenia i szkody w środowisku
był wprowadzony w latach 80. Działał skutecznie, ale nie był rozwiązaniem
kompatybilnym z jednolitą polityką w tym zakresie w Unii" - mówił Zaręba.
Ustawa określa zasady odpowiedzialności za naprawę szkód w środowisku. Z powodu
niewywiązywania się sprawców z tego obowiązku, instytucje publiczne ponoszą
straty w wysokości od 25 do 125 mln zł rocznie. Nowe prawo przewiduje, że osoby
poszkodowane lub inne zainteresowane strony (np. organizacje ekologiczne) będą
mogły zgłaszać zaistniałe szkody do organów ochrony środowiska. W przypadku, gdy
nie będzie można rozpoznać sprawcy lub nie będzie można wobec niego rozpocząć
egzekucji, naprawą szkody zajmie się wojewoda. Na nim ciążyć będzie również
obowiązek podjęcia działań w przypadkach wystąpienia zagrożenia życia lub
zdrowia ludzi albo pojawienia się nieodwracalnych szkód w środowisku. Jeśli
zagrożenie zostanie wywołane przez organizmy genetycznie zmodyfikowane, organem
odpowiedzialnym będzie minister środowiska.
Do zadań Głównego Inspektora Ochrony Środowiska należeć będzie prowadzenie
rejestru zagrożeń i szkód w środowisku.
Źródło: PAP