Ekolodzy przeciwni modernizacji kolejki na Kasprowy


Ekologia w naszym życiu

Ekolodzy przeciwni modernizacji kolejki na Kasprowy

Ekolodzy z organizacji Pracownia na rzecz Wszystkich Istot krytykują decyzję ministra środowiska, zezwalającą na modernizację kolejki linowej na Kasprowy Wierch w Tatrach. Przebudowana kolejka będzie mogła wozić w sezonie zimowym dwa razy więcej pasażerów niż dotychczas.

"Decyzja ministra to ostateczny cios w serce Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jego decyzja to zielone światło dla środowisk biznesowych, że można zwiększać presję inwestycyjną na tereny o najwyższej randze ochrony. Decyzja ta stała się symbolem braku poszanowania prawa i ojczystej przyrody" - uznał prezes Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, Radosław Ślusarczyk, w przesłanym PAP oświadczeniu.

Minister środowiska zezwolił na modernizację kolejki, ale zobowiązał Polskie Koleje Linowe (PKL) do tzw. kompensacji przyrodniczej. PKL mają na miesiąc przed ukończeniem inwestycji m.in. zlikwidować pozostałości starych urządzeń narciarskich w rejonie Kasprowego Wierchu i wyremontować okoliczne szlaki

Decyzja Ministra pokazała, że przyroda w Tatrzańskim Parku Narodowym nie jest ważna, istotny jest interes i zysk PKL-u oraz lobby biznesu narciarskiego. Zaproponowane przez ministra środowiska kompensacje przyrodnicze są skandalicznie niewystarczające, (...) nie zapewniają wyrównania strat, jakie spowoduje wzmożony ruch narciarski na Kasprowym Wierchu. (...) Obwarowania zezwolenia udzielonego PKL-owi służą jedynie stworzeniu wrażenia, że przyroda jest należycie chroniona" -oceniają przedstawiciele Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Ekolodzy skupieni w tej organizacji zastrzegają, że nie mają nic przeciwko remontowi kolejki na Kasprowy Wierch. Ich zdaniem, planowana przebudowa kolejki linowej nie jest jednak modernizacją, lecz rozbudową, bo w jej wyniku dojdzie do podwojenia przepustowości. Zimą kolejka będzie mogła przewozić 360, a nie - jak dotychczas - 180 osób w ciągu godziny.

Ślusarczyk przypomniał, że wiosną tego roku 11 polskich organizacji ekologicznych złożyło do Komisji Europejskiej skargę na polską administrację w związku z modernizacją kolejki. Według ekologów, polscy urzędnicy złamali prawo uznając m.in., że planowana przebudowa nie musi być poprzedzona sporządzeniem raportu na temat oddziaływania kolejki na przyrodę Tatr. Zdaniem autorów skargi, raport taki - opracowywany z udziałem przyrodników i ekologów - jest konieczny. Na początku maja Komisja Europejska przyjęła do rozpatrzenia skargę ekologów.

"Będziemy domagać się pełnej ochrony przyrody Tatr na forum Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, gdyż decyzja ministra pokazała, że głos przyrodników-fachowców, organizacji społecznych, przepisy prawa krajowego i wspólnotowego są ignorowane" - podkreślił Ślusarczyk.

Modernizacja kolejki linowej na Kasprowy Wierch ma polegać na całkowitej zmianie technologii na nowoczesną - wymienione zostaną zespoły napędowe, liny, wagoniki i podpory. Usytuowanie budynków i podpór nie ulegnie zmianie. Przepustowość wzrośnie dwukrotnie, ale tylko w okresie zimowym. Przebudowa będzie kosztowała około 60 mln zł.

Dzięki uprzejmości: PAP Nauka w Polsce

Następny artykuł

Poprzedni artykuł